Nalewka z pigwy według tego przepisu ma piękny, jasny, słomkowo złocisty kolor. Jest w smaku wybitnie cytrusowa, co zawdzięcza nie tylko kwasowości owoców pigwy i pigwowca oraz dodatkowi cytryny, ale również dzięki użyciu kardamonu, który podkręca cytrusową nutę. Niemniej robiąc tą nalewkę, należy pamiętać o tym, aby nie dodawać innego miodu jak akacjowy. Gdyż jest to bardzo jasny miód z kwiatową nutą, co jest idealnym uzupełnieniem całej kompozycji smakowej i aromatycznej tej nalewki. Dodatek innego rodzaju miodu wpłynie negatywnie na kolor nalewki – przyciemni go, oraz przyćmi cytrusowy smak swym miodowym słodem. Dlatego pamiętajcie tą nalewkę robi się tylko z miodem akacjowym.
POTRZEBUJEMY:
- 1 kg pigwy
- 1 litr wódki 40 %
- sok z jednej małej cytryny
- 6 owoców pigwowca japońskiego
- 500 g cukru kryształu
- 250 g miodu akacjowego
- 1/4 litra spirytusu 96%
- 3 gniazda nasienne kardamonu
PRZEPIS:
1 kg dojrzałej pigwy, dobrze obetrzeć płócienną szmatką z meszku, rozkroić i usunąć gniazda nasienne, pokroić na cienkie plasterki, wrzucić do słoika. Podobnie postępujemy z owocami pigwowca japońskiego, rozkrajamy owoce i usuwamy gniazda nasienne i tniemy na plasterki, wrzucamy do słoika z owocami pigwy. Z jednej małej cytryny wyciskamy sok i wlewamy do słoika z owocami pigwy i pigwowca. Rozgniatamy, trzy gniazda nasienne kardamonu i wrzucamy do słoja z owocami, wszystko zalewamy 1 litrem wódki 40%.
Tak przygotowany słój stawiamy na słonecznym parapecie na 6 tygodni. Po tym czasie należy zlać alkohol z słoja do butelki i dobrze zakorkować. Natomiast pozostałe w słoju owoce zasypujemy 500 gramami cukru. Wstrząsnąć kilkakrotnie słojem, i pozostawić na parapecie do całkowitego rozpuszczenia cukru. Co pewien czas wstrząsać słojem.
Kiedy powstanie sok w słoju, zalewamy ponownie owoce, wcześniej odlaną do butelki nalewką. Następnie 1/4 litra spirytusu rozrabiamy z 250 gramami miodu akacjowego, a następnie wlewamy do całości. Wszystko dobrze wymieszać w słoiku energicznie nim potrząsając. Zamykamy szczelnie słój i odstawiamy na słoneczny parapet jeszcze na 3 tygodnie.
Po trzech tygodniach nalewkę zlewamy i przecedzamy przez bibułkę filtracyjną. Rozlewamy do butelek i dobrze zamykamy i odstawimy na 3 miesiące w chłodnej piwniczce. Po tym czasie można już pić.
PINK MARTINI BOY 